Sukcesy psychiatrów wandejskich!
Dzisiaj na ulicach Mandragoratu można było oglądać dziwacznego przybysza, który twierdził, że nikogo nie zamierza skrzywdzić (ha! to oczywiste, bo szkodliwych świrów i pasożytów rewolucji prześwietla SB), nie wie, czy jest demonem czy może tylko wilkołakiem, żywi się krwią, ale nie przybywa z żadnego v-państwa. Mieszkańcy Genosse byli pewni, że to jakaś nowa wódka albo […]
jeden naród- dwa państwa?
Czytam właśnie „Proklamację Księcia Sarmacji w sprawie zjednoczenia”. Książę wprost pisze tam o Sarmacji, mając na myśli terytoria Księstwa i terytoria Mandragoratu. A ludność zamieszkującą oba państwa traktuje jako jeden Naród. Co prawda Książę nie dotrzymał postanowień, jakie wyraził w proklamacji. Oczywiście, może dalej mówić o wyższej konieczności, ratowaniu państwa itd. Ale co właściwie Książę […]